

Trend wychodzenia z kościoła katolickiego i ewangelickiego doskonale widać w Niemczech, gdzie tego rodzaju dane są zabierane. W samym 2019 roku z kościoła odeszło tam ponad pół miliona wiernych, a taki trend jest widoczny już przynajmniej od kilku lat.
We Włoszech, europejskiej "stolicy" kościoła trend odwracania się od tej instytucji widoczny jest w ilości osób płacących obowiązkowy podatek, który każdy podatnik musi przeznać na wybrane przez siebie zarejestrowane wyznanie lub organizację pożytku publicznego. W ostatnich latach drastycznie zmniejszyła się w Włoszech ilość osób przeznaczających ten podatek na działalność kościoła katolickiego. W tej chwili jest to zaledwie około 30 procent mieszkańców Włoch. Dodatkowo już około 1/3 obywateli tego kraju uważa się za ateistów.
W Irlandii, zachodnioeuropejskiej ostoi katolicyzmu również widać kryzys wiary. W 1971 roku za katolików uważało się tam 93 procent społeczeństwa, w 2010 roku odsetek ten wynosił 88 procent, a w 2016 roku - 76 procent. Prawo kanoniczne w Irlandii nie uznaje wystąpienia z Kościoła. Władze kościelne uniemożliwiły to wiernym w 2009 roku, obserwując trend odwracania się od wiary.

Zobacz również


Badanie na ten temat zostało opublikowane w British Jurnal of Sports Medicine. Naukowcy badali związek aktywności fizycznej z podatnością na infekcję koronawirusem oraz jej przebieg. Pod uwagę wzięto dane prawie 50 tysięcy pacjentów. Jak możemy przeczytać: "U ludzi nieaktywnych fizycznie, w porównaniu do ludzi zażywających zalecaną dawkę ruchu, prawdopodobieństwo trafienia do szpitala po zakażeniu koronawirusem jest o 130 proc. wyższe, a prawdopodobieństwo śmierci na Covid-19 wyższe aż o 150 proc".
Badacze poinformowali, że podejmując się oceny związku pomiedzy aktywnością fizyczną i przebiegiem choroby starali się wykluczyć inne czynniki, taki jak wiek, choroby współistniejące, palenie i otyłość.



Oskarżony policjant był obecny na sali rozpraw podczas ogłaszania decyzji ławników. Po jej usłyszeniu został zakuty w kajdanki i wyprowadzony z sali.



